Zabieram Cię w orientalną podróż....znajdziesz tutaj inspiracje i pomysły na łączenie znajomego rękodzieła ze Wschodnimi inspracjami, lecz nie tylko...

Let me take you in the Oriental Journey...You`ll find here mixing of Western craft ideas with Eastern inspiration, but not only....

poniedziałek, 27 czerwca 2011

Nieśmiało...

... pokazuję swoją najnowszą Nieśmiałą piękność otoczoną tłem, własnoręcznie zdistressowanym i przyprawionym nutą glimermistów, od kupna których nie mogłam się powstrzymać ostatnio. Nareszcie efekt rodem ze starego drzeworytu. "Nieśmiała" powędruje na półeczkę do  sklepiku na etsy, w którym moja kolekcja piękności czeka na podbój świata :DDD. 




shyness


shyness


shyness

sobota, 25 czerwca 2011

Ostatnie godziny...

Dzielą od zamknięcia list uczestników warsztatów na Dolnośląskie Letnie Warsztaty Craftowe.
Zapraszam -są jeszcze ostatnie  miejsca na  moje niedzielne warsztaty z ikebaną origami:
Połączenie japońskiej sztuki układania kwiatów i origami, czyli sztuki składania papieru. Wykonamy przestrzenną kompozycję z wykorzystaniem modeli róży, powoju, dzwonków, lotosu, innych letnich kwiatów w papierowym koszyczku lub wazie.
Szczegóły:

molla

czwartek, 9 czerwca 2011

Blue

.....hmm, nie jestem zwolenniczką angielskich napisów, ale z drugiej strony achh te polskie znaki :P
Niebieski kojarzy mi się spokojem, to mój  ulubiony kolor.....

soul

soul2


YIS



YIS2



środa, 8 czerwca 2011

Dream

Może na razie wystarczy tych kwiatów:) W zamian są wiatraczki, które robi się całkiem łatwo, a przynoszą fajny i miły dla oka efekt. Ta geometria się chyba ode mnie nie odczepi za szybko.... Moje ulubione zestawienie kolorów na ten sezon, so fressshhhhhhhh, czyli chiyo # 710 i 682 C w akcji.

dream

dream2

dream3

wtorek, 7 czerwca 2011

Kwiaty c.d.

Zakochałam się w geometrii patchworku, dalej nie tknę prawdziwego materiału, wyżywam się więc na skrawkach papierów ze Składu :) tym razem poczciwa, zapomniana maciejka.....

macieja-II


macieja

środa, 1 czerwca 2011

Kwiaty polskie-cd

Tym razem dostało się róży....A całość inspirowana patchworkami, którymi jestem oczarowana, ale ręka drży przed zabraniem się za prawdziwe.. więc wytarmosiłam i uszyłam swój pierwszy z papieru japońskiego kyo yuzen, który nadzwyczajnie to zniósł. Tło robiłam pół dnia, upchnęłam  na nim wzór wiatraczka i poprzeszywałam całość największa liczbą ściegów na centymetr kwadratowy odkąd używam maszyny...A tytuł? przewrotnie od " nie jest różowo"..:)

rozowo1

rozowo2