Zabieram Cię w orientalną podróż....znajdziesz tutaj inspiracje i pomysły na łączenie znajomego rękodzieła ze Wschodnimi inspracjami, lecz nie tylko...

Let me take you in the Oriental Journey...You`ll find here mixing of Western craft ideas with Eastern inspiration, but not only....

piątek, 15 stycznia 2010

Parawan










Parawan zrobiony dość spontanicznie z resztek kartonu passpartu,  ścinków papieru yuzen i kopii piękności bijin-ga z mojego ukochanego albumu "Japanese prints" Taschena.  W jakich okolicznościach i w czyje rączki trafił , zdradzę nieco później.
Skrzydła parawanu zamykają się w dowolną stronę, elastyczność zapewniają dwie warstwy papiery obklejające sasiadujące skrzydła i łaczące je ze sobą. Mnie, obeznaną z yuzen washi, zaskoczyła jednak niesamowita elastyczność i podatność na takie zabiegi, nic się nie rozdarło i nie pękło w żadnym z pięciu łączeń.

BTW. Last minute jesli chodzi o konkurs candy!!!
Dziękuję za wspaniały odzew z Waszej strony!!!!
Losowanie już poniedziałek!

12 komentarzy:

  1. Cudny wyszedł Ci ten parawanik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Znakomity pomysł i efekt.
    To zaskakujące jak ładnie te odmienne wzory ze sobą współgrają...
    A jaka jest jego wielkość?

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialny! Wspaniały, piękny i kolorowy.

    OdpowiedzUsuń
  4. zaiste kolekcja piękności...
    niezwykły...

    OdpowiedzUsuń
  5. Och...jaki cudny parawan...siedzę i podziwiam!!!Niezwykły jest!

    OdpowiedzUsuń
  6. Powalający !! cudny, świetny!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. dziękuję bardzo:)

    Paperinko każde skrzydło ma 4x20 cm, ale nie trzymałam się żadnych wytycznych, takie wymiary pozwaliły mi zagospodarować kawałek kartonu po wycinaniu okna passpartu.

    OdpowiedzUsuń
  8. to jest po prostu piękne!

    OdpowiedzUsuń
  9. Rany-julek!, rzecz fantastyczna, szczerze:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowny! Tak ślicznego parawanu jeszcze nie widziałam. Gratuluję i podziwiam, podziwiam... Beata z Torunia

    OdpowiedzUsuń

dziękuję za miłe słowo/thank you for kind comment: