Nareszcie mogę przedstawić moją wersję "Kropli rosy", która od ponad 2 tygodni wędrowała po Polsce, jako pierwsza strona do wędrownego albumu z wyborem haiku, który podarowały mi Druga_szesnaście i Urtica.
Jedynym wymaganiem z mojej strony było zastosowanie odrobiny błękitu/niebieskości w pracy...
Dziękuję Wam dziewczyny!!!
Poniżej okładka wspomnianego albumu:
mój scrap:
Wpisy Urtiki:
Mój dom spłonął
i nic już
Nie zasłania mi Księżyca...
*
Czyste niebo
Odchodzę drogą
Którą przyszedłem...
Którą przyszedłem...
W głowie lalki
Wycinki
Z gazet...
Wpisy Drugiej:
Zaufaj-
Czyż płatki kwiatów
nie sypią się w dół jak trzeba?
Droga do raju
prowadzi
przez czajnik...
*
Imbryk wisi
w powietrzu
ku niebu...
no niesamowite!!:)
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie ;]
OdpowiedzUsuńWOW! i nic więcej nie trzeba...
OdpowiedzUsuńPiękne wszystko skomponowane :)
OdpowiedzUsuńpo prostu NIESAMOWITY!!!!!!
OdpowiedzUsuńPiekna okladka, piekne wnetrze...
OdpowiedzUsuńpewnie jeszcze piekniejsze na zywo
ah
FANTASTYCZNYalbum!!!!
OdpowiedzUsuńPIEKNA treść!!!!
i przez formę i przez słowa!!!
dziękuję za tę chwilę, po prostu cudo;
OdpowiedzUsuń